W ostatnim meczu 28 kolejki ligi okręgowej udaliśmy się na trudny teren do Złotkowa.
Mecz od pierwszych minut był wyrównany, jednak z przebiegu sytuacji i wydarzeń na boisku to Kłos był bliższy strzelenia bramki dającej prowadzenie. Niestety byliśmy nieskuteczni i wynik do przerwy był 0:0.
Druga połowa była podobna jak pierwsza obie drużyny próbowały zdobyć bramkę, najbliżej strzelenia dla Nas był Jakub Kamiński, który z 10 metrów strzelił minimalnie obok bramki. Goście za to w doliczonym czasie gry wyprowadzili kontrę, gdzie w sytuacji sam na sam to poprzeczka uratowała Nas przed porażką.
Tak jak tydzień temu pisaliśmy o stracie punktów, tak teraz przyjmujemy ten remis z pokorą bo nie ukrywajmy obawialiśmy się tego spotkania. Zwłaszcza, że na rozgrzewce Szymon Sołtysiak oraz Patryk Spichaj doznali urazów! Mimo to dograli mecz do końca, za co należy im się ogromny szacunek. Również dużym poświęceniem wykazał się Dawid Ruman, który prosto z lotniska z urlopu wypoczynkowego dojechał na drugą połowę meczu. Panowie za takie zachowanie i postawę los Nam odda! Awansujemy do V ligi! 
Dziękujemy najlepszym kibicom za to, że cały stadion świecił na zielono! Jesteście najlepsi w rejonie i pokazujecie to za każdym razem! A już teraz możemy powiedzieć, że Zapaleńcy szykują coś wyjątkowego na najbliższe niedzielne spotkanie 
Stanisław Smoczek
Daniel Dominikowski
Wiktor Skąpski
Piotr Turski
Marcin Turski
Marcin Kaczmarek
